Na scyńście, na zdrowie, na ten Nowy Rok !

Coby sie Wom dazyło, mnozyło cały Bozy rok !

Byście w Nowym Rocku jesce lepij mieli -

to co zarobili, tego nie przepili.

Coby na świecie było cicho i spokojnie

i zony z mynzami nie bywały w wojnie.

Dziywki coby się Wom powydowały,

a wiela z chałupy nie pozabierały.

Cobyście jak poncki w maśle sie pławili,

nic sie nie martwili, dobze jedli, pili.

Coby Wom nicego nika nie chybiało

ino z rocku na rok ino przybywało.

Coby na ziorenkak cały chlyb sie wspiyroł

i zeby sie w bidzie nik nie poniywiyroł !

Zeby sie Wom rodziło , kopiło,

dyślem do stodoły łobróciło.

Zebyście mieli gości,

Tyle , co na gałonzecce łości.

Zebyście mieli pełne stodoły, pełne pudła

zeby Wom gospodyni u pieca nie schudła.

Zebyście mieli w kazdym kontku

po dzieciontku

a na piecku troje.

I zebyście nie godali,

ze to kiere moje.

Na scyńści , na zdrowie

Na tyn Nowy Rok

zebyście mieli scynście cały bozy rok.

Zebyście byli zdrowi, weseli

jako w niebie janieli .

TAK TO BOZE DEJ ! HEJ !

A jo tyz

Kozdemu z WOS na tyn Nowy ROK życem:

Coby WOM wiater

po góralsku śpiywoł

i po góralsku

sumiały dlo WOS drzewa.

A dlo tych co w oddali:

Bo co z tego,ze tamok

zycie Wase łatwiejse

kie wejście do nieba

kielozta trudniejse.

Bo kie Wom się tutok

wrócić będzie trzeba

wyńdziecie na Babiom

bedziecie w środku nieba?

A nam czegóż na ten Nowy Roczek trzeba?

Miłości, zdrowia i kromeczkę chleba,

I pracy też jakiś kawałek niewielki

I domek też, żeby był nie za wielki

przyjaciół choć dwoje, i szczerych gości

uśmiechu na buzi, i żadnych złości

pogody ducha, z życia radości

i Dutków fura niech w kabzie zagości!

Na szczęście, na zdrowie na ten NOWY ROK!

A na ostatek mam też życzenia dla…………… polityków: